wtorek, 10 czerwca 2014

Taka seksowna, że może zemdleć ... - recenzja Kill la Kill






Tytuł: Kill la Kill
Rok wydania : 2013
Studio : TRIGGER
Rodzaj produkcji : Seria TV
Ilość odcinków : 24
Czas trwania odc. : 24 min.
Gatunek : Shojo , Przygodowe , Akcja



 Akcja prawdopodobnie rozgrywa się we współczesnym świecie , można to uznać za alternatywną rzeczywistość jakże podobną do naszej .  Główna bohaterka to Matoi Ryuko . Dziewczyna wstępuje do Akademii Honooji , którą zarządza Kiryuuin Satsuki , by dowiedzieć sie , kto jest mordercą jej ojca .  W "spadku " od rodzica Matoi dostaje jedną połowę nożyczek , która ma jej pomóc w znalezieniu  mordercy , oraz Boskie Wdzianko zwane Świeżakiem ( Senketsu ) , które siła przerasta Wystrzałowe Mundurki noszone przez niektórych uczniów Akademii Honooji  . Satsuki wyznacza Matoi zadanie : Dziewczyna ma wygrać ze wszystkimi uczniami , włączając w to Elitarną Czwórkę . Dopiero wtedy Ryuko może wyzwać Satsuki na pojedynek , a ta powie jej , kto jest mordercą jej ojca . Czy Ryuko sprosta zadaniu , by pomścić śmierć ojca ? ... Skąd się wziął Świeżak  i o co chodzi z Żywym Materiałem ... ? 

Tematem serii jest ewolucja , jak w Gurren Lagann  . Pokonywanie własnych słabości , łamanie barier  , dokonywanie niemożliwego dzięki wierze . Można uznać , że Kill la Kill to alternatywny utwór Gurren Lagann . Tylko że zamiast wiertła widzimy tam ostrze nożyczek , a bohaterem nie jest strachliwy Simon , tylko wybuchowa Ryuko  . Przesłanie jest tak naprawdę ukazane pod sam koniec serii , trzeba się go domyśleć ,ale nasze rozumowanie będzie tylko wtedy słuszne , gdy oglądniemy Kill la Kill do ostatniego odcinka .

Postacie są różnorodne   , ale niektóre są szablonowe . 
Poznajemy tu główną bohaterkę Matoi Ryuko , która jest bardzo wybuchowa i wierzy we wszystko , co mogłoby ją doprowadzić do wygranej . W jej słowniku nie istnieje coś takiego , jak "przegrana "  . Wraz z pomocą przyjaciół gotowa jest poznać tajemnicę , jaką skrywał przed nią ojciec i nie tylko to ... 
Kiryuuin Satsuki to przewodnicząca Akademii Honooji . Jest ona bardzo ambitna , umie poświecić wszystko i wszystkich , by osiągnąc swój cel , który ukazuje się dopiero pod koniec serii . Widać , że wykorzystuje wszystkich  " cel uświęca środki "  - to powiedzenie bardzo dobrze oddaje jej posturę .
Mankashoku Mako to typowa optymistka . Można ją uznać za arcyidiotkę , ale ona nieswiadomie dodaje wszystkim otuchy i odwagi swoim łatwowiernym zachowaniem , oraz "bzdurnymi" tekstami , które tak naprawdę są życiowe i mądre ,
Aikuro Mikisugi to wylansowany nauczyciel bodajże historii . Niech nie złudzą was jego okulary , oraz niechlujny wygląd . Bo tak naprawdę Aikuro nie jest takie wyluzowany  ,na jakiego wygląda .. 
Do bohaterów , którzy odgrywają większą rolę właczam Elitarną Czwórkę . Pojawia się tam " żywa tarcza panienki Satsuki " - Gamagoori Ira , który zrobi wszystko , by Satsuki nic się nie stało . Imunuta zajmuje się oprogramowaniem , oraz hakowaniem niektórych systemów dla Akademii . Nonon Jakuzure to najbliższa przyjaciółka Satsuki z dzieciństwa , która obrała sobie za cel stać się tak silna jak jej koleżanka . Uzu Sanageyama to buntowniczy chłopak , który zrobi wszystko , co Satsuki rozkaże . Darzy ją szacunkiem , ale niestety jego charakter go może doprowadzać do zguby . 

Fabuła jest już z początku ukazana jasno i prosto . Walki z innymi uczniami , by poznać prawdę o śmierci ojca ze strony Matoi Ryuko .  Ale czy to tylko na tym ta fabuła się opiera ? Otóz nie ! Ukazuje nam ona swoje drugie dno mniej więcej w środku serii , wyjaśniając dzięki temu niektóre zawiłe  i nieodgadnięte tematy z poprzednich odcinków . 
Porównując do Gurren Lagann :  fabuła w TTGL "ewoluowała" , rozwijała się z odcinka na odcinek .  W Kill la Kill też to zauważymy , ale w mniejszym stopniu . Tak samo jak w Gurren Lagann , tak samo i w tym anime , ukazuje nam się drugie dno , wyjaśniając wiele rzeczy . 

Kreska TRIGGER'a podobna jest do kreski GAINAX'u .  Suprise ! TRIGGER utworzyło kilku reżyserów i animatorów którzy odeszli od GAINAX'u . I wszystko stało się jasne ! Tak więc znacie baardzo dobrze moje zdanie  . Kreska ta jest moją ulubiona , jest dynamiczna , dopasowuje się do każdej akcji . Szczególnie olśniewają wybuchy i tła , oraz niektóre sceny walk . 

Muzyka jest na bardzo wysokim poziomie . Hiroyuki Sawano się postarał . Kawałki bardzo dobrze się dopasowują do wydarzeń , w pamięć bardzo głęboko wchodzi szczególnie utwór  " Before My Body Is Dry " .  Theme'y postaci są do nich dobrze dopasowane , ogólnie muzyka cieszy ucho , nie mam jej nic do zarzucenia .



























Moja końcowa ocena to 9/10 . Kill la Kill niestety brakuje coś do Gurren Lagann , ale jest to bardzo bardzo mały element , którego niestety twórcy nie dostrzegli . Polecam to anime dla ludzi , którzy umieją przyjąć dużą dawkę ironii i niezrozumienia , oraz specyficznego humoru tej serii . 

~ Itachi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz